Kawa Kenia

Wyobraź sobie, że przenosisz się do lat 60. XX wieku, kiedy kawa z Kenii była już legendą, ale wciąż zachowywała pewną tajemniczość. Widzisz siebie na wzgórzach Kirinyagi, pod majestatycznym Mount Kenya, gdzie wysokogórskie plantacje kawy rozciągają się na wysokości 1700–1800 metrów nad poziomem morza. Wtedy kawa była prawdziwym skarbem tej ziemi, uprawianym przez drobnych rolników, którzy z wielką dbałością pielęgnowali swoje kawowce, zwłaszcza odmianę SL34, słynącą z wyjątkowej jakości.

Po otwarciu paczki z kawą czujesz zapach powietrza, niezmiennego przez dekady – pełen świeżości i zmysłowego, słodkiego aromatu, który prowadzi cię wprost do Afryki Wschodniej. Kiedy przybliżasz filiżankę do ust, zauważasz subtelną, ale wyrazistą złożoność smaku. W pierwszym łyku pojawiają się nuty cytrusów, niczym poranna rosa na liściach, dając tej kawie żywą świeżość. Potem pojawia się soczysta wiśnia, przypominająca o letnich dniach, kiedy drzewa owocowe w ogrodach były pełne dojrzałych owoców. A zaraz po nich, delikatny akcent moreli, który wprowadza subtelną słodycz.